Kiedy zdepczesz 100 złotych, banknot nie traci na wartości. Zdeptany (metaforycznie) człowiek prawie zawsze. Nie musimy być krytykowani, by poczucie własnej wartości ulotniło się jak kamfora. Z czasem sami stajemy się mistrzami w odbieraniu sobie tego, co ważne i wartościowe w nas.
Gdy zapytasz dorosłą osobę, jak ocenia swoje poczucie własnej wartości od zera do dziesięciu, 70% ludzi poda liczbę w przedziale… No właśnie, jak sądzisz, jaki to przedział? 4-5, 6-7 a może 9-10? Tego dowiesz się z filmu, który zamieszczam dla Ciebie u dołu artykułu i który jest treningiem odzyskiwania poczucia wartości.
Pewien ojciec postanowił oswoić swoją córeczkę z nieprzychylnością ludzi i ochronić jej poczucie własnej wartości przed tym, na co nie miała wpływu.
Pewnego dnia wybrali się wspólnie do parku i tata poprosił córkę, by witała się z każdym przechodniem. Poinstruował ją, aby machała, przedstawiała się i pytała o imię osoby.
Ludzie różnie reagowali. Część z nich była bardzo przychylna, a część odwracała wzrok lub wręcz szeptała coś złośliwego pod nosem.
To raniło dziewczynkę i ją zniechęcało, ale ojciec za każdym razem powtarzał:
– to tylko małe “nie”, nie przejmuj się, bądź odważna,
– ten pan być może miał zły dzień, nie szukaj przyczyny w sobie,
– ci ludzie nie są przyzwyczajeni do uprzejmości, nie bierz do siebie.
Za każdym razem, gdy dziewczynka przeżywała swoją małą porażkę, tata jej powtarzał: Nie szukaj przyczyny w sobie, próbuj dalej, bądź niezłomna, nie idealna.
Dziewczyna wyrosła na kobietę, której czasem brakuje pewności siebie, ale zawsze ma wystarczająco odwagi, by próbować i by kolejnymi “nie” nie zaprzątać sobie głowy, zostawiając je za sobą. Ludzie zazdroszczą jej uporu, nie wiedząc, że siłę czerpie z jednego doświadczenia z dzieciństwa i przekonania, że “nie” to zaproszenie by próbować dalej!
Może po prostu dlatego, że w każdym z nas tkwi bezbronne dziecko, któremu zawsze towarzyszy surowy rodzic.
Mówi się, że kobiety mają większy problem z poczuciem własnej wartości niż mężczyźni.
Ale to nie prawda.
W pokoju coachingowym równie często przerabiam ten problem z mężczyznami.
Różnica wynika między innymi z tego, że oni publicznie tego nie przyznają. Oni byli uczeni być odważnymi, my perfekcyjnymi.
To dlatego mamy nieodparte wrażenie, że czegoś wciąż nam brakuje.
W trakcie tego filmu przeprowadzę z Tobą pewien proces, dzięki któremu podniesiesz swoje poczucie własnej wartości (przynajmniej taką mam nadzieję). Co prawda pojedyncze elementy zaczerpnęłam z różnych źródeł, ale sam proces jest mojego autorstwa i powstał w intencji budowania zdrowego poczucia Twojej wartości.
Masz ochotę na więcej? Super!
Koniecznie napisz w komentarzu, jakie tematy kręcą Cię najbardziej!